niedziela, 10 listopada 2013

Rubella DeBa Bio Vital Repair Conditioner




Według producenta:
"Bio Vital- balsam regenerujący / Repair conditioner Odżywkę do włosów Dęba Bio Vital wzbogacono o kompleks organicznych olejów z shea, olej arganowy i migdałowy,które mają działanie nawilżające. Formuła pomaga łatwiej czesać włosy bez ich przetłuszczania albo spłaszczania. Bez sylikonów. Do wszystkich rodzajów włosów."


Skład:
Aqua, cetearyl alcohol, cetrimonium chloride, glycerin, butyrospermum parkii butter, prunus amygdalus dukcis oil, sodium lactate, parfum, lactic acid, argania spinosa kernel oil, sodium benzoate, potassium sorbate, lilial, citronellol, hexyl cinnamal. 

Certyfikowane Bio Składniki:
- Bio Argan Oil
- Bio Alnond Oil
- Bio Shea Butter
( w składzie w odwrotnej kolejności ;) ) 

Konsystencja/ zapach:
Balsam jest rzadki i ma przyjemny, ale chemiczny zapach, który ulatnia się po nałożeniu na włosy. Zamknięty jest w buteleczce 400 ml z dozownikiem, wygodnej w użyciu.

Wydajność:
Produkt bardzo wydajny (zapewne przez rzadką konsystencję).

Dostępność i cena:
Buteleczkę zakupiłam w najbliższej biedrze (za niecałe 5zł). Jest również dostępna w sklepach internetowych (za dużo wyższą cenę).

Działanie:
Zmierzając dzielnie do miejscowej drogerii chciałam zakupić codzienną, lekką odżywkę, którą będę przeplatała z treściwszymi odzywkami i maskami. Obejrzałam wszystkie cuda na półkach i nic mi nie odpowiadało. Ale ale nieopodal było otwarcie pierwszej biedronki w moim mikromieście. Nie będę tu opisywała traumy samych zakupów tam- ważne że nabyłam com chciała. Wróciłam do domu i wzięłam się za skład.
Masło Shea- jest.
Olej ze słodkich migdałów- jest.
Olej arganowy- w składzie wymieniony po perfumach, ale jest.
Skład nieadekwatny do ceny. I jak się później okazało działanie również.
Po pierwszym użyciu (balsam nakładam zazwyczaj na ok. 20minut) włosy były bardzo miękkie, sprawiały wrażenie nawilżonych i wygładzonych.
Drugie, trzecie, czwarte podejście i efekt był jeszcze wyraźniejszy. Włosy nabrały blasku, zostały dociążone, nie było mowy o żadnym puchu. Rozczesywały się bezproblemowo, były sypkie i mięciutkie. Minimalny minusik- produkt zabiera trochę objętości włosom.
Na pewno poświęcę moją psychikę i skoczę po jeszcze jedną buteleczkę. Produktu używam ok. 2 tygodnie (staram się nie myć włosów codziennie) i wydaje mi się, że byłby zbyt ciężki do regularnego, codziennego stosowania. Szukam dalej mojego codziennika :D




Kończąc: serdecznie polecam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz