piątek, 15 listopada 2013

Olej arganowy- ósmy cud natury



Są takie kosmetyki, których nazywanie kosmetykami odczuwam jako deprecjonowanie ich wartości. Tak jest własnie z olejkiem arganowym. Fakt, jest kosmetykiem, ale dla  mnie należy również do kategorii bez nazwy- kosmetyk+parafarmaceutyk+ lekarstwo.



Sam olejek nie ma konkretnego zapachu, jest żółty i gęsty. Ale co najważniejsze- nieziemsko wydajny. Wystarczy śladowa ilość do pokrycia twarzy. Prawdziwe płynne złoto!



Wiele dobrego już powiedziano o tym produkcie. Również moich ochów i achów nie braknie.

Do pielęgnacji twarzy- TAK!
Gdy moje ręce niebezpiecznie wywędrują w okolice twarzy i zrobią na niej orkę połączoną z rozbrajaniem min, pierwszym produktem po jaki sięgam, aby zaprowadzić pokój, ład i porządek jest właśnie OA. Nałożony na noc pięknie uspokaja skórę twarzy, wygasają na niej konflikty zbrojne :D skóra rano jest ukojona i uspokojona. OA leczy niedoskonałości na skórze, trądzik, przebarwienia, dziurę budżetową i moje kompleksy ;)

Do pielęgnacji włosów- TAK!
Niestety cena skutecznie zniechęca przed stosowaniem go solo. Ja gdy robię miks paru olejków zawsze go trochę dolewam do wcierania w skórę głowy.

Na blizny- TAK!
Mam szczególny talent do nieświadomego samookaleczania się. Często gęsto podczas mycia odnajduję na skórze ranki, siniaki, zadrapania. wiem, że po niektórych zostaną mi blizny. Ale z OA wiem, że będą się dużo szybciej goić i zatracać wyraźny kształt, kolor, kontur. To na prawdę działa. Bio oil przy tym to zwyczajne dziadostwo.

Do pielęgnacji ciała- TAK!
Idealnie nawilża przesuszone partie ciała (czyt. kolana i łokcie). Nie klei się do piżamki :D

Jako półprodukt kosmetyczny- TAK!
Dodaję OA do najróżniejszych maseczek na twarz, włosy, glinek. Doskonale się sprawdza w tej roli.


Posiadam buteleczkę 60ml. Zapłaciłam za nią ok. 40zł. Cena może się wydawać zawyżona, ale biorąc pod uwagę warunki produkcji i wielozadaniowość produktu, jest adekwatna, lub nawet zaniżona. Data ważności mojej buteleczki to sierpien 2014r, czyli mam jeszcze trochę czasu, aby się nią nacieszyć zanim zakupię następną.


Post nie zawiera lokowania produktu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz